W meczu z Opavą po raz pierwszy mieliśmy okazję na żywo zobaczyć nowe nabytki Piasta. Hebert rozegrał cały mecz, Nikiema biegał po murawie przez 76 minut, a Gerard Badia przez 46 min. W tej sytuacji można się więc pokusić o pierwszą ocenę tych graczy.
Najlepiej z nich zaprezentował się Hebert. Brazylijczyk grał spokojnie i pewnie, dobrze się ustawiał, nie pozwolił, aby piłka przechodziła obok niego, czy nad nim, ale trzeba wziąć pod uwagę fakt, że rywal nie był zbyt aktywny w ataku.
Nikiema zagrał na pozycji defensywnego pomocnika i rozgrywającego. Jego rolą było przecinanie akcji rywali już w środku pola i szybkie inicjowanie ataków. Z tego ostatniego zadania wywiązywał się poprawnie. Posłał kilkanaście prostopadłych piłek, które mogły być początkiem groźnych akcji. Gracz z Burkina Faso nie przemęczał się jednak na boisku. Biegał za mało, jak na zawodnika występującego na tej pozycji. Skupiał się na pilnowaniu strefy boiska w której się poruszał. Na sparing z trzecioligowcem wystarczyło. W meczach o punkty będzie musiał dać z siebie więcej.
Rozczarował natomiast Gerard Badia. Hiszpan nie wykorzystał stuprocentowej sytuacji, fatalnie pudłując z 14 metrów po zagraniu mu piłki przez Podgórskiego. Próbował też uderzać z rzutu wolnego, ale trafił w mur. Ani razu też nie posłał piłki, która otworzyłaby drogę do bramki Rabioli, a taka jest m.in. rola „fałszywego” napastnika. Badia nie dysponuje też warunkami fizycznymi, które pozwolą mu skutecznie walczyć z rosłymi stoperami. W ekstraklasie z taką gra będzie ciężko mu coś zdziałać.
Opava to jednak zespół z trzeciej ligi. Wisła Kraków na pewno wyżej zawiesi poprzeczkę.
Opracowanie: piast.gliwice.pl
NO to wize super te nabytki Piasta, tak ich chwalili.. Czyby 2 kolejnych COlinsow? Masakra Co sieidzeje z tmy Piastem 🙁
Poczekamy zobaczymy. Mecz był otwarty dla widzów. Może mieli odgórne polecenie by nie szaleć za bardzo żeby obserwatorzy z ekstraklasy nie poznali ich za wcześnie
Taaaaaak,,,, ,chodzilo o skautow Barcelony,hihhihi
masz racje rabioli pozwolili szaleć by wisłe zmylić
To Rabiola stal na bramce.
Zamiast sprowadzić młodych zdolnych z niższych lig polskich chłopków to sprowadzają piłkarzy pokroju C.John czyli grubasów którzy ledwo ruszają się po boisku.
Albo nie byliście na meczu albo ZAWSZE pierniczycie bez sensu byle z jadem. Może macie jakiś kompleks Piasta?:). Kto był na meczu widzial, że Nikiema i Hebert grali bardzo dobrze i bez zarzutu. Więc zanim wyrazicie zdanie radzę pomyśleć i jak chcecie komuś dopiec to zrobić to z głową bo tak to się kompromitujecie. Bez odbioru:)
Zgadzam się z przed mówcą. Byłem na meczu i jestem pewien ze Nikiema bedzie dużym wzmocnieniem, miał bardzo dobre podania otwierające takim nam w sezonie brakowało. Hebert pewny punkt obrony, jeśli wejdzie w ligę. Kto nie był na meczu niech się nawet nie wypowiada!!!
dziwicie się dlaczego nie szukają w niskich polskich ligach. Ano dlatego że na transferze zza granicy się zarabia. A kto na tym zarabia ? Słyszałem że syn jednego z pracowników Piasta 🙂
A mi się wydaje,że słabe widowisko było dla tego by właśnie jak ktoś już tu pisał obserwatorom nie dać pola do rozpracowania Piasta. No wyjątkiem może być Rabiola on czy na sparingu czy w ligę i tak się potyka nawet o własne nogi słaby fizycznie piłkarz. A po reszcie zawodników było widać,że każdy się oszczędzał. Nowe nabytki Herbert i Nikiema będą wzmocnieniem. Gorzej z Badią ale może jeszcze się poprawi. Byle by nie stał się drugim Martinezem.
Wisła nie wysłała szpiegów 🙂
Szpiedzy , maskowanie, co wy za dużo W11 oglądacie? to był sparing, przećwiczyli troche wariantów gry, nie mogli pójść na całego bo i gra by się podostrzyła, już z naszej ławki poszły pretensje w trakcie meczu aby zwolnić trochę z ostrym granie, do było do Czechów, Rabiola akurat nie zagrał słabego meczu, zdobył ładną bramkę i miał asystę bo faul na karnego był na nim jak składał się do strzału, kto nie był na meczu niech nawet yu litery nie pisze, a szczewo\g/ejom z tej strony dziękujemy.
popieram mówiłem ludziom że rabiola huknie bramkę