Tylko zwycięstwo

Pavol Cicman był jednym z pięciu zawodników z zagranicznym paszportem, który miał okazję uczestniczyć w wielkim, sportowym święcie, jakim było otwarcie nowego stadion.  W tym  inauguracyjnym  meczu do 89 minuty wynik był jednak  niekorzystny dla gospodarzy.  Co zrobić, aby sytuacja ta nie powtórzyła się?  –   Zrobiliśmy parę błędów, których nie możemy powtórzyć w meczu z Arką. Za wolno wracaliśmy przy kontratakach, brak było też krycia w opoli karnym – przyznaje  Pavol Cicman .

Wydawało się, ze jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy może być już zmęczenie sezonem – Nie sądzę,  końcówka ostatniego meczu  pokazała, że mamy siły, motywacje, a jak pomogą kibice, to możemy wychodzić nawet z największych opresji – zaprzecza  Słowak.

Arka to jednak zespół prawie, ze  z innej bajki w porównaniu do broniącej się przed degradacją Wisły Płock –   Z samej tabeli wynika, że będzie to dla nas trudniejszy przeciwnik niż Wisła, ale jak popatrzeć na wyniki w I lidze, to tu  każdy rywal, w tym sezonie jest ciężki do ogrania – podkreśla  Cicman.

Sympatyczny i lubiany zarówno przez kibiców jak i kolegów z drużyny Słowak jest jedynym piłkarzem Piasta, który zagrał we wszystkich dotychczasowych meczach, co o tym myśli? –  Sam nie wiem. Przyszedłem tylko na testy, a okazało się, że będę tu przeżywał wspaniałe chwile, gram w każdym meczu, czasem strzelam gole i otwierałem ten piękny stadion – nie kryje zaskoczenia i zadowolenia Cicman. Jaki wynik przewiduje w sobotę? – Tylko zwycięstwo –  bez namysłu odpowiada pomocnik Piasta.

Opracowanie Grzegorz Muzia

0 Komentarze
Najstarsze
Najnowsze Najwięcej głosów
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze