Nie po raz pierwszy z Chińczykami

Piłkarskie kontakty Europa-Chiny na poziomie klubowym wciąż są rzadkością, chociaż w najbardziej licznym państwie Świata grywa coraz więcej europejczyków w tym i Polacy. W historii Piasta i Gliwic są jednak kontakty z piłkarzami z kraju środka. 22 sierpnia 1957 roku w Gliwicach rozegrano mecz w którym reprezentacja Śląska zmierzyła się z reprezentacją  z Szanghaju. W tym towarzyskim spotkaniu zagrało trzech zawodników Piasta: Norbert Kaliciński, Gerard Skubacz i Ewald Dera. Wynik tej konfrontacji był remisowy, bo 1:1. Gola dla Szanghaju strzelił  Czen-Lun Lima, dla Ślązaków Helmut  Nowak.

1-maja 1957 roku, natomiast,  z okazji najważniejszego wówczas święta państwowego  na stadionie  miejskim (później nazwanym XX-lecia) w obecności 8 tys. widzów, Piast zmierzył się z zespołem  Czen Jan. – Drużyna chińska już od pierwszego gwizdka sędziego zdobyła  sobie sympatię widowni niezwykle delikatną i fair prowadzoną grą. Akrobatyczne sztuczki 19-letniego Gaj-Dzen-szyna i nie wiele starszego Ciuj Guan-sina zyskały sobie powszechne uznanie. Choć Piast zagrał w tym meczu słabo i ostatecznie poniósł porażkę, wszyscy byli z tego wyniku raczej zadowoleni – pisały wówczas Nowiny Gliwickie. Mecz wygrali goście 3:2. Oba gole dla miejscowych strzelił Józef Gałeczka zaś dla chińskiego klubu  Tsuj Gun-Sin (2) i Mu Hon-Szen (1).

Opracowanie Grzegorz Muzia

Archiwa:  Nowiny Gliwickie/Andrzej Potocki