Jest ugoda, będzie doping, ale są wątpliwości

W środę doszło do kolejnego spotkania przedstawicieli Stowarzyszenia Kibiców Piasta z członkami Zarządu Piast S.A. Efektem rozmów jest porozumienie kończące,  a przynajmniej zawieszający do wiosny  trwający ponad pół roku spór  na linii Kibice-Zarząd. Jak informuje przedstawiciel organizacji skupiającej kibiców wynegocjowano możliwość sprzedaży pamiątek w tzw. młynie. Kibice będą też mieli swoje pomieszczenie na stadionie w którym będą przechowywać flagi, transparenty i inne przedmioty potrzebne przy oprawie. W dalszym etapie będą prowadzone rozmowy dotyczące cateringu na sektorach zajmowanych przez najzagorzalszych fanów. Przypomnijmy, że jeszcze parę tygodni  temu postulaty były zdecydowanie bardziej radykalne  Postanowiliśmy więc skorzystać z okazji, że pod kasami w środę przewijało się sporo osób i zapytać, co sądzą o zawartej ugodzie.
Obszerny artykuł o tym również w dzisiejszym wydaniu  katowickiego Sportu.

– To świetnie, że się dogadali. Koniec sporu, będzie znów fajna oprawa i głośny doping – cieszy się jeden z pikników. – Szczerze mówiąc kompletnie nie wiem o co chodzi, bo na meczu będę drugi raz w życiu –  mówi tata z dzieckiem.

Inne nieco zdanie mają  jednak kibice, którzy przyszli po bilety większą grupą z charakterystycznymi czapkami Piasta – Nie wiem, jakie porozumienie. Przecież mieliśmy konkretne postulaty, ustąpienie Kołodziejczyka, przywrócenie do klubu Kaszowskiego i Gamli. Teraz to świetna okazja, aby przy 10-tysięcznej publiczności wykrzyczeć o co nam chodzi – mówi wyraźnie rozżalony kibic – Organizowaliśmy protest pod urzędem, zapłaciłem mandat za przechodzenie w niedozwolonym miejscu za to.  Mobilizowaliśmy się na Wodzisław, po co to wszystko było, jak ktoś rezygnuje  za możliwość sprzedawania pamiątek z tego, o co walczyliśmy przez tyle miesięcy –  dodaje jego kolega z kolejki.

Życie jest sztuką kompromisu. Otwarcie nowego stadionu to dobra okazja, aby zakopać topór wojenny i pomóc drużynie w powrocie do Ekstraklasy. Nie mniej jednak można mówić o małej kapitulacji kibiców, którzy ustąpili w kwestiach, które jeszcze niedawno wydawały się bezdyskusyjne.   A co o tym Wy myślicie. Zachęcam do oceny tego wydarzenia – Piszcie na adres   gm@piast.gliwice.pl